| August |
| VIP MAX |
|
| |
| Dołączył: 23 Paź 2005 |
| Posty: 80 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Skąd: Wrocław |
|
|
 |
|
 |
|
| deedee napisał: | | A jeśli chodzi o telewizję to powiem ci ,że reklamy dla dzieci działają na nie w stu procentach.nie sposób przejść spokojnie obok zabawkowego lub sklepu ze słodyczami nie kupiwszy dziecku reklamowanej(koniecznie)drobnostki.one zwyczajnie wierzą w to wszystko co widzą na ekranie. |
dlatego uważam, że znane hasło - gra słów: "kłamsTVo" bardzo pasuje do rzeczywistości... uważam, że telewizja - niestety ogłupia, a jak widać [z tego co piszesz], to dzieci są szczególnie podatne na tą [nazwijmy po imieniu] manipulację... kiedyś czytałem artykuł [chyba w "Polityce" albo "Ozonie"] na temat otyłości wśród dzieci - ze szczególnym uwzględnieniem Amerykanów, którzy przodują w otyłości ... jako jeden z powodów takiego stanu rzeczy podane były właśnie reklamy... bo co najbardziej tuczy... to wszystko co jest reklamowane - jedzenie a'la McDonalds, chipsy, cola [każdej firmy] itp.
| deedee napisał: | | może ktoś mógłby polecić mi i może jeszcze paru innym osobom jakąś dietę nie bardzo radykalną ale za to skuteczną.nie lubię ćwiczeń,natomiast uwielbiam jeść. |
no cóż - rewelacyjnej diety cud nie ma - nie ma się co oszukiwać... ogranicz białe pieczywo i ziemniaki, na korzyść warzyw i owoców... do tego zminimalizować kolację i wieczorne obfite posiłki i dojadanie pomiędzy posiłkami... no i cóż - ruch byłby bardzo zalecany [life is brutal... ]
pozdrawiam |
|
na szczęście tylko sporadycznie oglądam telewizję, więc przynajmiej odchodzi mi problem "kuszenia" reklamami...